Ostatnio sporo osób polecało mi różne kreatywne sposoby na odstresowanie się po pracy – od kolorowanek po haft diamentowy. Obrazy do malowania po numerach
https://brushme.pl/collections/malowanie-po-numerach pojawiły się w kilku rozmowach jako coś, co naprawdę wciąga i działa kojąco na głowę. Ktoś wspominał też o Brushme, że mają fajne zestawy z dobrą jakością płótna i farb. Zastanawiam się, czy to rzeczywiście relaks czy raczej frustracja, jeśli nie masz wprawy. Macie jakieś doświadczenia albo wskazówki, od czego warto zacząć?